KUCHNIA
POLSKA


Tym, którzy lubia smacznie "poscic", podamy na obiad w Wielki Piatek menu skladajace sie z dwóch tradycyjnie postnych staropolskich potraw: zuru i sledzi "po polsku".

Zur
Jest to lekko kwaskowata orzeêwiajaca zupa przygotowana na tzw. "bialym barszczu", czyli na zakwaszonej mace zytniej.
Kwas na zur nalezy przygotowac wczesniej, poniewaz w szczelnie zakorkowanych butelkach i w miejscu chlodnym mozna go przechowywac do dwóch tygodni. A robi sie go w nastepujacy sposób:
2 szklanki razowej maki zytniej zaparzamy wrzaca woda, lejac jej tyle, by uzyskac rzadkie ciasto. Gdy ostygnie, dolewamy litr letniej wody i wkladamy skórke chleba razowego. Przelac do szklanego sloja, obwiazac gaza i postawic w cieplym miejscu. Po trzech dniach "bialy barszcz" bedzie gotowy do uzycia.

Zur postny

Ugotowac 1 litr wywaru z wloszczyzny (bez kapusty) z grzybkami suszonymi i do goracego wywaru dodac 1/2 l "bialego barszczu", nie przecedzajac go, gdyz zupa powinna byc leciutko zawiesista. Gdyby zur byl za malo kwasny, dodac "bialego barszczu". Do gotujacej sie zupy dodac zmiazdzony zabek czosnku oraz 4 pokrojone w kostke ziemniaki, a gdy ziemniaki stana sie miekkie, solimy do smaku. Mozna tez ziemniaki podac oddzielnie, okraszone usmazona w oleju cebula.

Sledzie po polsku

4 piekne sledzie - mleczaki nalezy wymoczyc w zimnej wodzie przez 24 godziny, w czasie zas moczenia kilkakrotnie wode zmieniac.
Z wymoczonych sledzi ostroznie sciagnac skórke, wyjac i odlozyc mleczka, odciac ogon i glowe, podzielic na filety, z których usunac osci.
Filety ukladamy w sloju szklanym, przekladajac je cieniutkimi talarkami cebuli (2 cebule), 10 ziarenkami pieprzu i 6 ziarenkami ziela angielskiego, podzielonym na czastki listkiem laurowym oraz 5 plasterkami cytryny (bez skórki i pestek). 1/4 l slodkiej smietanki laczymy z sokiem wycisnietym z 3 duzych cytryn oraz mleczkiem sledziowym przetartym przez druciane sitko. Sosu tego nie solimy, lecz przeciwnie, dodajemy do niego 1/2 lyzeczki cukru pudru.
Sosem zalewamy filety ulozone w sloju (slojem nalezy lekko potrzasnac, by sos równomiernie "objal" filety) i obwiazany papierem stawiamy w chlodnym miejscu. Po 24 godz. sledzie sa dojrzale i stanowia znakomite postne danie obiadowe.
Do sledzi "po polsku" podajemy pieczone ziemniaki, które po obraniu lekko smarujemy oliwa, oprószamy sola i kminkiem, a nastepnie pieczemy w piekarniku.

archiwum